Już dawno chciałam zrobić jakieś zdjęcia na których bokeh będzie dobrze widoczny i nieprzypadkowy, a nie taki jak np. na moim avatarze (tak w ogóle to dopiero go zauważyłam xD)
Początki nie były za dobre, miałam ochotę roztrzaskać aparat w drobny mak, nic mi nie wychodziło xD No więc postanowiłam coś o tym poczytać na necie, choć powinnam była właśnie to zrobić jako pierwsze ._. Po przeczytaniu powstało coś takiego:
Jak widać jakiś bokeh się już pojawia c:
Próbowałam też ze światełkami w pokoju siostry, takimi które nie są na choince. Palec - mistrz pierwszego planu ;p
Takie są efekty mojej ciężkiej pracy xD
Chyba jak na pierwszy raz to nie najgorzej... ;p
+bonus :3
B: Ta bombka ma ładny kolor :3
B: Nie uważacie, że brązowy pasuje do rudego? ;33
_________________________________________________
A tak z innej beczki, to dopiero uświadomiłam sobie, że to mój pierwszy wpis w 2014^^
Więc życzę wam takiego spóźnionego 'wszystkiego najlepszego w nowym roku! :3' ;D
Dzięki, że odwiedzacie mój blog i komentujecie^^ ; )
Początki nie były za dobre, miałam ochotę roztrzaskać aparat w drobny mak, nic mi nie wychodziło xD No więc postanowiłam coś o tym poczytać na necie, choć powinnam była właśnie to zrobić jako pierwsze ._. Po przeczytaniu powstało coś takiego:
Jak widać jakiś bokeh się już pojawia c:
Próbowałam też ze światełkami w pokoju siostry, takimi które nie są na choince. Palec - mistrz pierwszego planu ;p
Takie są efekty mojej ciężkiej pracy xD
Chyba jak na pierwszy raz to nie najgorzej... ;p
+bonus :3
B: Ta bombka ma ładny kolor :3
B: Nie uważacie, że brązowy pasuje do rudego? ;33
_________________________________________________
A tak z innej beczki, to dopiero uświadomiłam sobie, że to mój pierwszy wpis w 2014^^
Więc życzę wam takiego spóźnionego 'wszystkiego najlepszego w nowym roku! :3' ;D
Dzięki, że odwiedzacie mój blog i komentujecie^^ ; )