Wcale mi się nie chce iść na to szkolenie...za oknem ponuro, no w końcu jesień przyszła, to nic dziwnego...ale najgorsze jest, że przeziębienie mnie jakieś dopada, a w weekend zajęcia, na których muszę być, w końcu specjalizacja to nie przelewki...
Chociaż mam plan dzisiaj kupić kilka rzeczy potrzebnych mi do fotografowania, i to już sprawia, że na twarzy pojawia się uśmiech
![:) :)]()
No nic, zrobię tak...wrócę do domu, posprzątam, zrobię sobie herbaty z cytryną i zasiądę przed laptop zgłębiając tajniki PINGER'a, w końcu na nowo muszę poznać ten portal...tak dawno mnie tu nie był...
Chociaż mam plan dzisiaj kupić kilka rzeczy potrzebnych mi do fotografowania, i to już sprawia, że na twarzy pojawia się uśmiech



No nic, zrobię tak...wrócę do domu, posprzątam, zrobię sobie herbaty z cytryną i zasiądę przed laptop zgłębiając tajniki PINGER'a, w końcu na nowo muszę poznać ten portal...tak dawno mnie tu nie był...